maj
8
2012

Noc przed…

Blog ten pełen jest zdjęć. Czarno-białych i kolorowych. Wykonanych najróżniejszymi aparatami. Na przykład w jednym miejscu autor stwierdza: „jestem uzależniony od Polaroidów”.

Tylko ta jedna fotografia jest otagowana jako wykonana Holgą. Podpis brzmi: „Zdjęcie mojej żony zrobione w noc przed narodzinami mojego syna”.

Intryguje mnie, że w tym szczególnym („decydującym”) momencie spośród wielu aparatów, autor wybrał właśnie Holgę.

Z drugiej strony, wcale mnie to nie dziwi. Dziś sam pewnie zrobiłbym tak samo.

P.S. Zdjęcie jest piękne. Przypomina ryciny z alchemicznych traktatów. Albo spostrzeżenia psychoanalityków, że tuż przed narodzinami dziecka, kobieta – kierowana instynktem – wyłącza się ze świata, wchodząc w stan bliski transowi. Wszystko po to, by w pierwszych momentach po urodzeniu dziecko mogło nadal pozostawać z nią w niemal symbiotycznej więzi, podobnej do tej w trakcie ciąży.

No i ta stopa tatusia!

Fot. Chris A. Hughes

 

1 Komentarz + Dodaj komentarz

  • dzięki za link do bloga. niekiepski. Samo zdjecie holgą też niesłabe.

ZNAJDŹ NAS:

Holga.pl. All rights reserved 2011. Kontakt: holga.pl@gmail.com
Projekt i wykonanie: www.StudioGraficzne.com